Klauzule niedozwolone – czym są i dlaczego powinieneś ich unikać

komputer
Faktury zbiorcze – czym są, na czym polegają, jak je stosować
February 17, 2017
prawo
Nadchodzi rewolucja w VAT – rząd planuje wprowadzenie podzielonego VAT-u
February 17, 2017

Czy słyszałeś kiedykolwiek o klauzulach niedozwolonych, zwanych również abuzywnymi lub zakazanymi? Z pewnością tak, ale czy zdajesz sobie sprawę z tego, że dotyczą one również Ciebie? Sprawdź, dlaczego należy się ich wystrzegać i jak to robić.

Klauzulami niedozwolonymi określa się zapisy umów i regulaminów, które są niezgodne z prawem lub w sposób rażący naruszają dobre zwyczaje bądź interesy jednej ze stron. Tego typu zapisy polegają np. na zdjęciu odpowiedzialności sprzedawcy za wykonanie usługi, odebraniu kupującemu podstawowych praw (np. do zwrotu produktu kupionego w Internecie) czy dają prawo do modyfikacji postanowień umowy bez informowania o tym drugiej strony.

To tylko niektóre przykłady klauzul niedozwolonych – ich łączna liczba jest bowiem zaskakująco duża i na początku 2017 r. obejmuje dokładnie 6859 pozycji. Wszystkie wymieniono w specjalnym rejestrze można na stronie UOKiK oraz tutaj. Zanim sporządzisz regulamin swojego sklepu internetowego czy przygotujesz umowę współpracy, zorientuj się, czy w ich treści nie znajdują się klauzule niedozwolone – w przeciwnym razie może grozić Ci kara, i to surowa, bo w wysokości nawet 10% rocznych przychodów. Nawet nieświadome umieszczenie klauzul niedozwolonych nie uchroni nas przed przykrymi konsekwencjami.

Pomoc zawsze przydatna
Znanych jest wiele przypadków firm, które otrzymały od UOKiK kary idące w tysiące, a nawet dziesiątki tysięcy czy wręcz miliony zł. Jeden z nich dotyczy pewnej firmy sprzedającej sprzęt RTV i AGD, która za tego typu zapisy otrzymała grzywnę w wysokości 46 tys. zł. Za inne, ale również niedozwolone praktyki PZU Życie zapłaciło natomiast – bagatela – 4 mln zł.

Aby mieć pewność, że regulaminy i umowy są „czyste” i wolne od abuzywnych zapisów, optymalnym rozwiązaniem jest skorzystanie z fachowego wsparcia przy ich przygotowaniu. Lepiej wszakże wydać kilkadziesiąt czy kilkaset zł na profesjonalną pomoc niż płacić kary, które mogą doprowadzić do bankructwa firmy.